Asset Publisher Asset Publisher

W drodze na szczyt

Gdy ustają mrozy i słupki termometrów wskazują dodatnie temperatury w borach sosnowych rozpoczyna się żmudna wspinaczka. Ze ściółki w korony drzew...

Mowa jest o gąsienicach barczatki sosnówki (łac. Dendrolimus pini) - groźnym szkodniku liściożernym sosny. Właśnie teraz, po ustaniu mrozów i nastaniu dodatnich temperatur, opuszczają one ściółkę, gdzie zimowały, i rozpoczynają po pniach wędrówkę w korony by zjadać sosnowe igły.

O tym, że barczatka sosnówka zimuje w ściole w stadium gąsienicy pisaliśmy już przy okazji omawiania jesiennych poszukiwań szkodników sosny. Czas ten jest bardzo ważny dla leśników żeby potwierdzić zagrożenie wykazane na podstawie jesiennych poszukiwań. Często także można uzyskać dodatkowe informacje o kolejnych zagrożonych obszarach. Zimujące w ściółce gąsienice barczatki sosnówki są przecież często bardzo małe (poniżej 1 centymetra), mają maskujące ubarwienie i przez to może się zdarzyć, że nie zawsze są zauważane przez osoby wykonujące jesienne poszukiwania.

Przykładowo, w typowym borze sosnowym Puszczy Noteckiej w wieku powyżej 80 lat o zagrożeniu w stopniu słabym mówimy gdy łączna ilość gąsienic na jednym drzewie wyniesie minimum 30, o zagrożeniu średnim - 51, silnym - 114, a krytycznym -150. Jak to się robi teraz, na przedwiośniu? Na wędrujące w górę pnia gąsienice zastawia się niezbyt przyjemną pułapkę. Klejącą pułapkę. Chodzi o opaski lepowe. Na wybranych drzewach próbnych, zazwyczaj trzech w grupie, wygładza się lekko korę i nakłada lep. Leśnicy co 2 dni kontrolują zalepowane drzewa, liczą i usuwają przyklejone gąsienice. W celu określenia zagrożenia ilość gąsienic na danym drzewie sumuje się dla całego okresu obserwacji. Notuje się także temperaturę, żeby posiąść informację jak zmiany pogody wpływają na wędrówkę w korony. Obserwacje kończy się, gdy podczas trzech kolejnych kontroli nie stwierdzi się już nowych gąsienic na lepach (o ile w międzyczasie nie nastąpił gwałtowny spadek temperatury lub nie spadł śnieg).

Partia 3 drzew kontrolnych z założonymi opaskami lepowymi (fot. Paweł Mizera)

Barczatka sosnówka, obok brudnicy mniszki i strzygoni choinówki, jest jednym z najgroźniejszych szkodników liściożernych sosny, występującym gradacyjnie, czyli masowo, w kilkuletnich odstępach czasu. W Nadleśnictwie Sieraków ostatnia poważna gradacja barczatki sosnówki wystapiła w 2013 roku. Ograniczaliśmy wówczas jej liczebność na powierzchni 2100 hektarów.